Nepal w drodze

Jadąc lokalnym autobusem jest się obiektem zainteresowania, można również poczuć klimat tego niezwykłego kraju. Dłuższe postoje podczas całodniowych przejazdów pozwalają na obserwację codziennego życia. Mieliśmy okazję zobaczyć zakup 10 worków zboża, który trwał ok godziny i przeżyć dalszą podróż z nimi na podłodze autobusu. Jedliśmy w przydrożnym barze posługując się wyłącznie rękami. Wysłuchaliśmy w autobusie koncertu na jednej strunie. Trzy dni spędzone w autobusie były jedną wielką przygodą.

Nepal 2005

dworzec autobusowy jeszcze po indyjskiej stronie granicy

droga z dworca autobusowego do miasta

z tłumem tubylców zmierzamy do granicy z Nepalem

indyjska odprawa paszportowa - my stoimy na chodniku, a za nami ulica

i już po nepalskiej stronie granicy

około 4 kilometry do najbliższego miasteczka jechaliśmy rikszą

a później jechaliśmy juz tylko wspaniałymi autokarami

 

nepalska kuchnia w jednym z zajazdów

na przystanku

 

przez okno autobusu można kupić pieczoną kukurydzę, owoce, słodycze, napoje

i wszytko co jest potrzebne, aby przeżyć w podróży

nasze kobiety wzbudzały powszechne zainteresowanie

jajecznica na świeżym powietrzu

Nepal 2005