Hanoi
Hanoi przywitało nas mżawką
w stosunku do Sajgonu jest tu "klimat"
hotelik w starej dzielnicy Hanoi zaskoczył nas swoim kolonialnym wystrojem i wielkością pokoju - 15 $
widok z naszego balkonu
ta kawiarnia należy do rodziny koleżanki mojej córki, a mieści się przy ulicy Trieu Viet Vuong
to wujek koleżanki
poczęstowano nas tu wspaniałą, aromatyczną i mocną wietnamską kawą wypalaną na zapleczu kawiarni
i dziadek
zaplecze kawiarni i piec do wypalania kawy
gratuluję podtrzymywania tradycji
w Wietnamie na każdym kroku spotyka sie socjalistyczną propagandę, czułem się jak za młodych lat :)
ostatnie spojrzenie na nocne Hanoi, bo jutro wyjazd do zatoki Ha Long